“Zazdrość” |
|
|---|---|
Sezon 2, Odcinek 3 | |
| Informacje | |
| Premiera |
10 września 2010 |
| Chronologia | |
| Poprzedni | |
| Następny | |
Jest to trzeci odcinek drugiego sezonu serialu Nowa szkoła.
Wątek główny[]
Renata przechadza się szkolnym korytarzem z Adrianem, kiedy to mija duży plakat reklamujący castingi do nowej szkolnej sztuki, “O zachodzie słońca”. Dziewczyna mówi przyjacielowi, że chciałaby się zgłosić do głównej roli, lecz nie wie, czy to dobry pomysł. Adrian odpowiada, że powinna być to jej decyzja, a Renata mówi, że od zawsze kręciło ją aktorstwo. Postanawia więc przyjść na casting, który odbywa się w szkolnej auli. Poznaje tam Kamila, reżysera sztuki, który każe jej zacząć, gdy będzie gotowa. Renata wychodzi więc na środek i odgrywa swoją ulubioną scenę z “Romea i Julii”. Adrian i Kamil są pełni podziwu. Kamil nawet na tyle, że od razu proponuje Renacie główną rolę w sztuce. Dziewczyna natychmiastowo zgadza się i jest na tyle podekscytowana, że nie zauważa idącego Huberta i wpada na niego. Skulony chłopak zaczyna mówić “Cholera, uważ...”, lecz podnosi głowę i spogląda głęboko w brązowe oczy Renaty, przez co nie kończy zdania. Zamiast tego przedstawia się dziewczynie. Renata zauważa bliznę pod okiem chłopaka i ogólny zaniedbany stan, więc mówi, że myślała, iż osoby takie jak on nie angażują się w życie szkoły. Hubert odpowiada, że to prawda, lecz został zmuszony do spędzania większej ilości czasu w szkole, bo i tak już raz nie zdał. Dziewczyna jest pod wrażeniem jego władczego zachowania. Całe zdarzenie widzi Adrian, który jest zazdrosny o Renatę.
Wątek poboczny[]
Tim siedzi z Maliną na lekcji języka polskiego. Pyta się przyjaciółki, jak trzyma się po rozstaniu z Maćkiem. Dziewczyna odpowiada, że bardzo dobrze, gdyż nie ma co opłakiwać chłopaka, który zdradza. Malina nie rzuca słów na wiatr, gdyż w całości widać po niej pełnię życia. Tim jest pełen podziwu. Ich konwersację przerywa nauczycielka, która mówi, że muszą zrobić projekt związany z lekcją i łączy uczniów w grupy. Malina i Tim trafiają do jednej grupy z Roksaną. Jest to średniego wzrostu dziewczyna z czarnymi włosami do połowy pleców, prostą grzywką i czerwonymi końcówkami, które skręcone są w spirale. Ma także trochę skośne oczy, ale nie widać tego od samego początku. Przedstawia się Timowi i Malinie mówiąc, że jest nowa w szkole. Od razu wpada chłopakowi w oko. Podczas wykonywania projektu wiele razy śmieje się z jego dowcipów i jest bardzo pogodna. Malina od razu zauważa, że między nimi iskrzy. Każe Timowi zaprosić ją na mrożoną kawę do ₳ɯɛsoʍɛ Café. Chłopak robi to, a Roksana od razu przystaje na propozycję. Spotykają się tam zaraz po szkole. Przez cały czas niesamowicie dobrze się dogadują - przy Roksanie Tim potrafi zapomnieć nawet o swojej dwubiegunowości.